[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ciekawą analogię. Gdy słońce zachodzi i następuje po nim ciemna noc, wymienione tu Mars i Merkury
użyczają swojego światła, ażeby zmniejszyć ciemność. Robią co tylko można, aby dać światło
człowiekowi. Podobnie musimy pomagać tym, którzy są w większych ciemnościach niż my. Możemy
znalezć kogoś pogrążonego w większej niewiedzy niż my sami. kogo możemy uczyć. Jeśli ci. którzy są
wokół nas. nie są gotowi wkroczyć na Drogę, możemy poprowadzić ich w jej
kierunku.
Wcale się tak nie dzieje, że wykonujemy najlepszą pracę, gdy jesteśmy w największym
blasku. Fundamenty budynku, choć ukryte przed wzrokiem, podtrzymują go, aby mógł spełniać
swoje funkcje. Podobnie w codziennej pracy, uczeń wykonuje ważne usługi dla społeczeństwa
rozwijając wyższe Siddhi, które są duchowymi siłami ego.
Mów im uczniu, iż ten kto dumę i miłość własną sługami swej żarliwości uczyni, ten kto się
mocnym uchwytem życia trzymając, jednak cierpliwość swą i poddanie się Prawu, jak wonny kwiat
u stóp Buddy składa w ofierze, jeszcze w tym wcieleniu Szrotapatti zostaje, czyli  w Potok wstępuje".
Władze doskonałości (Siddhi) mogą majaczyć w odległej dali, lecz uczynił już pierwszy krok,  wszedł
w potok", i zdobyć jest zdolny wzrok orła gór i lani płochliwej słuch.
Powiedz im, o Lanu, iż żarliwe samooddanie może im wiedzę przywrócić, ową wiedzę, którą
już w poprzednich posiadali wcieleniach. Wzroku Dewów i Dewów słuchu nie zdobywa się w jednym
krótkim żywocie.
Nasza zewnętrzna działalność to służba u stóp Mistrza. Gdy Manas jest dobrze rozwinięty,
wewnętrzna zmiana uświadamia obecność Buddhi. Chyli on czoła przed wyższym pierwiastkiem i
akceptuje jego nakazy. Podobnie w zwykłym życiu, mentalnej naturze człowieka pozostawia się
ostatnie słowo. Umysł zostaje zaangażowany do pracy zgodnej z wyższą intuicją, dla znalezienia
lepszej drogi.
Ten kto czuje zapal, słysząc o Drodze, z pewnością pracował dla niej w poprzednim życiu lub
w wielu ubiegłych. Podobnie gdy ktoś odzyskuje wzrok i słuch Dewów. może to świadczyć o jego
36
www.teozofia.org  Teozofia w Polsce
osiągnięciach z poprzednich wcieleń. Zdolności te mogą odpowiadać na wewnętrzny głos, aby
widzieć życie i świat oczami ducha.
Bądz pełen pokory, jeśli chcesz mądrość osiągnąć.
A gdyś mądrość zdobył, niech jeszcze większą będzie twa pokora.
Bądz jak ocean, co w siebie przyjmuje rzeki wszystkie i strumienie, a nie czuje ich, i
niewzruszony pozostaje jego potężny spokój.
Boskie w tobie niech (we niższe opanuje  ja" (osobowość).
A Przedwieczne niech boskim zawładnie. Wielkim zaiste jest ten, kto zniweczył w sobie
pragnienie.
A jeszcze większym ten, w którym boski Duch samą pamięć i świadomość pragnienia
zniweczył.
Czuwaj nad tym co niższe, by nie skalało Wyższego.
Człowiek musi być pokorny w obecności Mistrza, ponieważ staje się świadomy ogromnej
przepaści między sobą a Nim. W jego obecności człowiek czuje to co u nim najlepsze i pragnie
pewnego dnia osiągnąć to, co posiadł Mistrz. Ten kto ma dużo wiedzy, może być pokorny. Gdy
wzrasta w nim pycha, jest to pierwszy znak, że zamykają się przed nim drzwi do dalszej i wyższej
wiedzy.
Kandydat musi uczyć się poruszać pośród zamętu tego świata bez popadania w
zaniepokojenie. Musi ćwiczyć niższe siły, aby odpowiadały tylko na wewnętrzne nakazy. Nie
powinny one reagować na zewnętrzne wezwania. Uczeń powinien przyjmować czyste pożywienie i
napoje. Powinien uważać na swe słowa, emocje i myśli. Ego jest boskie. Z jego pomocą niższa jazń
powinna znalezć się pod kontrolą. Ego z kolei będzie musiało być pod kontrolą Monady, wiecznej
Jazni.
Droga do ostatecznej wolności w głębi twej Jazni, twego Ducha, się kryje.
Ale początek tej Drogi, jak i jej koniec, leży poza twą jaznią (osobowością).
Dla Rodzicy wszystkich rzek ludzie nie mają słów czci, a pyszni Tirtikowie za mało znaczną
ją poczytują; a głupcy uważają, iż pusty jest ludzki kształt, choć przecież wypełniony on jest Amrity
wodą najsłodszą; choć zródłem poświętnych rzek jest święty kraj; a ten, kto posiadł mądrość, jest
przez wszystkich czczony.
Według ortodoksyjnych chrześcijan następujące są stadia rozwoju duszy. Początkowo
człowiek postępuje słusznie z lęku przed piekłem. Potem działa pragnąc dosięgnąć nieba, a potem dla
miłości Chrystusa (który ofiarował siebie, aby doprowadzić człowieka do tego stanu uczuć).
Ostatecznie znajduje drogę przez uświadomienie sobie, że jest jednym z Jaznią.
Człowiek postępuje zgodnie z tym przekonaniem, ponieważ czuje, że jest to działanie właściwe.
Błędem jest podejmowanie go tylko po to, aby zadowolić Mistrza. Podobnie nie jest istotne, aby dociekać
jak długo człowiek pozostawał na pewnym poziomie, idąc Drogą. Przejdzie on automatycznie na następny
poziom, gdy rozwinie konieczne do tego cechy i zdolności. Zgodne jest to z powiedzeniem ..Dojrzały owoc
nie pozostaje na gałęzi".
6. DROGA ARHATA
Arhatowie i mędrcy o bezkreśnie szerokim widzeniu, rzadcy są jak kwiat drzewa
Udumbara. O północnej godzinie przychodzą .Arhatowie na świat, a wraz z nimi rodzi się
roślina poświętna, o dziewięciu i siedmiu łodygach, kwiat święty, co się rozchyla i kwitnie
wśród mroku, z czystej powstaje rosy, na lodowym łożu śnieżnych szczytów, nie tkniętych
stopą grzesznego człowieka.
C.W.L
W obecnym stadium ewolucji bardzo rzadko pojawiają się ludzie, którzy osiągnęli poziom Arhata.
Tysiące stało się Arhatami pod ogromnym działaniem Buddy.
Istnieje wiele różnych interpretacji symbolizmu tego ustępu. Przy czwartej Inicjacji, gdy kandydat
wznosi się na plan atmiczny, zaczyna działać siódmy pierwiastek. Oczekuje się, że kandydat do tej Inicjacji
37
www.teozofia.org  Teozofia w Polsce
osiągnął już wymagane właściwości. Aby przejść tę wielką Drogę i posiadać te przymioty musi zejść w głąb
siebie aż do dna ciemności spowodowanej przez Jazń. Etap ten może być porównywany z najciemniejszą
przed świtem nocną godziną. W takiej chwili kandydat wydaje się być opuszczony przez wszystkich, nawet
przez Mistrza. Zwięty kwiat otwiera się i rozkwita w ciemności. Teraz, kiedy kandydat dostępuje Inicjacji,
rozwija potrzebne cechy, aby działać na planie Buddhi.
%7ładen Arhat tego wzniosłego nie osiąga stanu w tym samym życiu, w którym dusza
jego po raz pierwszy zapragnęła Wyzwolenia. Jednak, o Lanu, żadnemu z bojowników, który ~
w własnej woli staje do walki, by wziąć udział w gwałtownej bitwie pomiędzy żywymi a
 umarłymi", żadnemu, nawet nowo zaciężnemu wojownikowi, nie może być nigdy odmówione
prawo wstąpienia na Zcieżkę, która ku polu tej bitwy prowadzi.
Bowiem albo zwycięży on, albo padnie.
Jeśli zwycięży, zaprawdę Nirwanę zdobędzie; i jeszcze zanim odrzuci swój "cień" - tę
swoją śmiertelną powłokę, tylu udręczeń przyczynę i tylu niezliczonych mąk - ludzie w nim
uczczą wielkość najświętszego Buddy. A jeśli padnie i to nie będzie daremne, wrogowie
których powalił w tej ostatniej bitwie, nic powrócą do życia w jego następnym wcieleniu.
Lecz, jeśli pragniesz zdobyć Nirwanę lub zdobytą nagrodę odrzucić, niechże nie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chiara76.opx.pl
  • Copyright (c) 2009 Odebrali mi wszystkie siły, kiedy nauczyli mnie, że jestem nikim. | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.